Booyah

Jak radzi sobie Twój Y530 z I7 i 1050ti w pracy z programami, które wymieniłeś? Szukam zbliżonego rozwiązania i jestem Ciekaw opinii na temat wydajności Twojego zestawu. :)

Dziękuję za podrzucone modele! Byłem obejrzeć na żywo podesłany przez Ciebie model ASUS VivoBook 15 X571GT - wykonanie pozostawia bardzo dużo do życzenia w mojej ocenie 5/10. Zostawiam tę informację dla potomnych szukających o nim opinii. :) Chciałbym obejrzeć jeszcze T495 - trochę z sentymentu do serii i opinii, które o niej słyszałem a trochę przez jego rozmiar i wagę. Niestety przez wycofanie ich ze sprzedaży jest to problemem. Na tę chwilę skłaniam się w kierunku Legiona. Śledziłem trochę nowych tematów na forum o Y5XX, w których był często polecany. Z osób, które go kupiły wszyscy byli zadowleni, więc zakładam, że seria wyżej jest tym bardziej warta zakupu. W przypadku Y7XX trochę martwi mnie czas pracy na baterii - słyszałem, że wytrzymuje ok 4h nie wiem tylko pod jakim obciążeniem. To trochę mało dla mnie w przypadku pracy na dokumentach poza ładowarką - chrome + pakiet office. Rzuciła mi się w oczy jeszcze jedna seria laptopów Asus Zenbook Pro - dedykowane karty graficzne i wysokonapięciowe procesory, nie zależy mi na ekranie w gładziku czy drugim nad klawiaturą. Jest tam jakiś model warty zwrócenia na niego uwagi? Zachęca mnie do nich znaczenie niższa waga oraz nieco mniejsze gabaryty od Legiona. Co do jakości matrycy to projekty graficzne będą przygotowywane na zewnętrznym monitorze, wbudowany ekran to tylko praca biurowa. Wrócę do pytania odnośnie monitora graficznego - jeśli mam zamiar w przyszłości z jakiegoś korzystać to czy wystarczy hdmi czy muszę mieć Display Port?

Zamierzam korzystać z myszy wyłącznie podczas projektowania na zewnętrznym monitorze (PS AI LS Cad Sketchup). Poruszanie się po interfejsie Win10 za pomocą gładzika (wiele pulpitów, gesty w przeglądarce) jest dla mnie przyjemniejsze oraz szybsze (w moim odczuciu) niż korzystanie z myszki + skrótów klawiaturowych. Podczas pracy biurowej, niekoniecznie biurkowej, wolałbym zostać przy touchpadzie. Tym bardziej, że według mnie będzie tych zadań zdecydowanie więcej. Przy korzystaniu z aplikacji komunikatora + eksploratora plików + 2 okien chrome gładzik jest dla mnie zdecydowanie bardziej funkcjonalny. :) Lenovo wydaje się bardzo ciekawą propozycją. Mimo tego mam obawy przed brakiem dedykowanej karty graficznej. 6000 zł to dla mnie niemałe pieniądze, stąd moje (AMATORSKIE - mogące wynikać z niewiedzy) zastrzeżenia. Do tego po przejrzeniu testów tego Ryzena nie oferuje on zdecydowanie większej wydajności w porównaniu do takiego I5 w Matebooku, który można nabyć za mniej niż 4000. Matebook 13 z Intelem I5 vs powyższe Lenovo z Ryzenem to wydajnościowo porównanie jak Matebook 13 I5 vs Matebook X Pro I7 (4000 vs 6500 zł) - czytałem we wcześniejszych postach, że w tym porównaniu zdecydowanie nie warto wydawać więcej na I7. Dodatkowo Matebook ma ekran 3:2, który jest moim konikiem oraz większy touchpad. Większy ale działający ospale. Jestem w kropce z Lenovo. Co do HP - na tą chwilę odpuszczam. Goły I5 bez karty graficznej za 5500 zł mnie zniechęca. Wolałbym 1800 zł tańszego Matebooka 13 z I5 + MX150 + 8 GB ram nawet z założeniem, że będzie się nadawał do czegoś więcej niż praca biurowa maksymalnie 2 lata. Strasznie się uparłem na tego Matebooka 13, wiem. :) Jesteś coś w stanie powiedzieć na temat wydajności wersji I5 + MX150 w zastosowaniach o których pisałem? A może w moim przypadku R7 bez dedykowanej karty z Lenovo może pokazać pazur i nie warto patrzyć na testy syntetyczne? PS Dobrze przeczytałem, że muszę kupić urządzenie z portem DisplayPort jeśli mam zamiar podłączać monitor graficzny?

[1] mężczyzna 25 lat, może być na fakturę - nie musi [2] osobne środki przeznaczone na zakup systemu [3] preferowane 12-14 cali, maksymalnie 15,6 cala; ideałem byłaby matryca 3:2, akceptowalne 16:10, niechętnie 16:9; im lżejsza konstrukcja tym lepiej; waga Y530 jest do mnie do zaakceptowania ale stanowi raczej górną granicę; [4] ssd minimum 256 GB [5] orientacyjna kwota 5000 zł brutto +/- 1000 zł jeśli zakup na firmę nie wykastruje w istotnym stopniu warunków lub okresu gwarancji może być to cena netto; wolałbym nową konstrukcję ale outlet czy używka z trwającą gwarancją także wchodzi w grę [5 b] przewidywany okres użytkowania minimum 2 lata; Aktualnie posiadam PC z epoki kamienia łupanego - Core 2 Duo na pokładzie, któremu coraz więcej trudności sprawia Chrome z włączoną kartą YouTube w tle. ? [5 c] zakładam zakup w ciągu miesiąca - najdalej w tegoroczny black friday. Jestem w stanie poczekać dłużej, jeśli warto poczekać na jakąś konkretną konstrukcję. [6] istotna jest dla mnie jakość wykonania, preferowana aluminiowa obudowa ale nie jest to warunek konieczny. Zakładam minimalny czas pracy na akumulatorze przy pracy biurowej/przeglądaniu sieci na poziomie ok. 5 godzin. [7] Rozdzielczość minimum odpowiadające FullHD, matryca z dobrymi kątami widzenia - minimum IPS, matowa matryca to dla mnie duża zaleta; zakładam pracę na jednym zewnętrznym monitorze w domu. [8] 50% czasu przy biurku w domu, reszta w samochodzie, fotelu, na evencie; [9] do tego odniosę się w dalszej części; [10] Photoshop - tworzenie prostych infografik na fanpage, stronę internetową, do ofert itp.; Lightroom - obróbka fotografii produktowych, zdjęć osobistych, projekty objętościowo do 100 zdjęć za jednym razem maks; Illustrator - tworzenie i modyfikowanie nieskomplikowanych logo, piktogramów, symboli; Indesign - przygotowanie szablonu oferty i jej modyfikacja, broszur; Sketchup - przygotowanie modeli 3D pojedynczych mebli o różnym stopniu skomplikowania (stoliki, krzesła, szafy, standy) w celu wizualizacji oraz zwymiarowania dla wykonawców - na tą chwilę nie zakładam renderingu tylko tworzenie schematycznej dokumentacji technicznej w trójwymiarze; Autocad - jeszcze nie wiem czy zostanę przy tym programie, niemniej w tym miejscu chodzi o stworzenie dokumentacji 2D projektów do wycinania na laserze np. arkusze blachy o określonej perforacji, płaskie elementy ozdobne mebli itd... Dodatkowo Chrome, programy biurowe Excel, Word itp. [11] Na tą chwilę z wymagań koniecznych przychodzi mi jedynie podświetlana klawiatura oraz możliwość podłączenia zewnętrznego monitora graficznego. [12] odrzucają mnie plastikowe konstrukcje niskiej jakości, toporne-archaiczny design oraz słabe gładziki [13] Uległem urokowi ultrabooka Huawei Matebook 13 I5 + MX150. Założyłem, że jego wydajność wystarczy mi do moich zastosowań (mój E8400 + 4GB RAM + R9 290X daje radę ogarnąć Photoshopa, Lightrooma czy Illustratora przy moich zastosowaniach, jednak sposób jego pracy zaczyna pozostawiać coraz więcej do życzenia). Niestety skutecznie od jego zakupu odwiódł mnie sposób pracy gładzika - niby dokładny ale pracuje z jakimś dziwnym opóźnieniem, które jest dla mnie nieprzyjemne i nie wiem czy można do niego przywyknąć. Matebook X Pro jest pozbawiony tego wrażenia ale skok wydajności między I7 a I5 nie jest wart różnicy w cenie między oba modelami w mojej ocenie. Rozważam jeszcze Y540, którego gabaryty stanowią dla mnie górną granicę do zaakceptowania. Macbook 12 conajmniej 2016, preferowany 2017 - w tym momencie za ok 3000-3200 można trafić używkę. Ogromnym atutem byłaby jakość gładzika, wymiary, czas pracy na baterii oraz na plus ekran 16:10. Martwią mnie jednak akcje serwisowe z nim związane. [14] Aby ująć to jak najkrócej: Zależy mi przede wszystkim na obsłudze wyżej wymienionych programów w podanym zakresie. Nie będę tworzył olbrzymich projektów w Photoshopie czy obrabiał zdjęć z Hasselblad'a. Rozkręcam małą firmę i potrzebuję zrobić proste grafiki, obrobić zdjęcia do oferty, zrobić plik do wrzucenia na wycięcie laserem. Nie wymagam eksportu 100 zdjęć w sekundę ale komfortowej pracy z interfejsem w danych programach. Jeśli będę musiał poczekać kilka sekund na zarzucenie skomplikowanego efektu na 24 mpx zdjęcie to nie szkodzi. Dla porównania mój obecny PC osiąga 155 pkt multicore w Cinebenchu R15 i odpala wymienione przeze mnie programy pozwalając mi na nich pracować w skali zadowolenia powiedzmy 4/10 - bez frustracji ale już nieprzyjemnie. Wymieniony niżej Matebook 13 osiąga w tym samym teście ok 550 pkt. Proporcje jego ekranu to miód na moje oczy... ❤️ Gdyby tylko ten gładzik był lepszy nie byłoby tego tematu. Zakładam, że tworzenie projektów za pomocą myszki lub tabletu graficznego zajmie do 25% czasu korzystania z urządzenia. Resztę będzie stanowiła praca biurowa, dlatego nie jestem w stanie przeskoczyć touchpada małej powierzchni lub kiepskiej jakości. I tutaj pytanie - czy wystarczy mi coś z wydajnością jak właśnie Matebook 13 z I5 i MX 150 na pokładzie na ok. rok-2 najbliższe lata ? Czy powinienem szukać raczej czegoś pokroju na Legiona Y540 z 6 rdzeniowym I7 i porzucić temat typowych ultrabooków? Gdzie powinienem wyznaczyć sobie dolną granicę wydajności dla moich wymagań i jak ją określić? Pozdrawiam ?