[~4000] laptop do programowania, lekkich gier

[mkay313]

[1] ~4000 (jak będzie coś super ciut więcej to też nie będzie problemu)

[2] System niepotrzebny -- będzie uczelniany Windows plus Linux do pracy w dual boocie albo VM.

[3] ~14", mat, nie mam preferencji co do typu.

[4] Dobrze byłoby wycisnąć 4h na jednym ładowaniu przy lekkim obciążeniu (przeglądanie neta, jakiś film) do podróży, ale większość czasu (~80%) i tak spędzi podpięty do zewnętrznych monitorów.

[5] Programowanie, w szczególności 2-4 maszyny wirtualne działające jednocześnie.

[6] To będzie jedyny komputer. Obecnie mam Thinkpada X220 (poleasingowego), ale planuję go sprzedać.

[7] Jeśli gram na PC, to raczej w tytuły typu Kerbal Space Program (czyli ograniczenie prockiem, a niekoniecznie GPU -- na X220 najniższe ledwo dają radę ;)). Do bardziej wymagającego grania mam konsolę.

[8] Wygląd ma być normicki (czyli wszelkie MSI, Asusy z czerwoną poświetlaną klawiaturą odpadają), wyjście HDMI, chociaż jeden USB-C. Fajnie jakby obudowa była częściowo aluminiowa, celuję raczej w styl ultrabooka niż gamingowego lapka.

[9] Laptop mogę kupić dziś, a mogę za miesiąc (chciałabym się uwinąć z zakupem do początku lutego). Liczy się przede wszystkim procek + RAM, przy czym ten drugi mogę później dołożyć z 16 na 32, jeśli konfiguracja to wspiera. Na ten moment moje wypatrzone modele to: taka konfiguracja Hyperbook N14s, Thinkpad E495

[bszechfan]

Nie wiele informacji w necie na temat tego Hyperbook N14s. ThinkPad jest natomiast sprawdzony.

 

Sporo ofert konkurencyjnych marek podobnie jak ten Lenovo podany przez Ciebie ma już system operacyjny (nie wiem co to za moda, aby nie dało się kupić bez systemu).

Jeśli bierzesz takie pod uwagę ( a chyba bierzesz) to jeszcze seria Dell Latitude będzie dobra: 

- Dell Latitude 3400 i5-8265U/8GB/256/Win10P FHD (N016L340014EMEA) (konfiguracja podstawowa dla gwarancji NBD (serwis przyjeżdża do Ciebie do domu) + dokupić i samodzielnie rozbudować RAM do 16 GB: Kingston 8GB (1x8GB) 2400MHz CL17 (KVR24S17S8/8) (Dell pozwala na takie zabawy, montaz jest banalny) 

[mkay313]

Już w którymś wątku widzę, że ich podrzucasz, czyżby agent Della? ? a serio... Dell ma tendencje (przynajmniej tak się w pracy spotkałam) z puchnięciem baterii. Dojazd gwarancyjny do domu mi zbędny, już bardziej czas gwarancji jest atrakcyjny, chociaż nie wiem jak wygląda sprawa jeśli bym coś zmieniła w konfiguracji fabrycznej... musiałabym doczytać. Też nie mogę nic znaleźć o tym konkretnym modelu Hyperbooka, ale mam względne zaufanie do tej marki.

[bszechfan]

Dnia 12.01.2020 o 19:43, mkay313 napisał:

Już w którymś wątku widzę, że ich podrzucasz, czyżby agent Della? ? a serio... Dell ma tendencje (przynajmniej tak się w pracy spotkałam) z puchnięciem baterii. Dojazd gwarancyjny do domu mi zbędny, już bardziej czas gwarancji jest atrakcyjny, chociaż nie wiem jak wygląda sprawa jeśli bym coś zmieniła w konfiguracji fabrycznej... musiałabym doczytać. Też nie mogę nic znaleźć o tym konkretnym modelu Hyperbooka, ale mam względne zaufanie do tej marki.

 

W żadnym stopniu. Mam zaufanie do Dellów. Można wybrać coś lepszego, albo gorszego. Latitude są typowo biznesówkami i nigdy nie trafiłem jak znajomi brali, aby coś nie działało, tak jak potrzeba. Bardziej wystrzegałbym się przy takiej pracy Dell Inspiron niż własnie tego Latitude. A sama seria Vostro i Latitude to w sumie odpowiedniki Lenovego ThinkPada (tu akurat klasyka IBM). 

[mkay313]

Spoko, rozumiem, niestety i Della (i tego, i innego wypatrzonego z MX130), jak i Thinkpada skreśla wielkość bezela -- przy okazji przeglądu różnych lapków już wiem, że to też dla mnie dosć ważne ?