Alina

Jedna wielka porażka. Nie polecam. Proszę omijać szerokim łukiem. Kupiłam laptopa przez Allegro. Po miesiącu padła bateria. Reklamacja trwała 2 miesiące. Sama musiałam tę baterię wymienić. Po roku wysiadł touchpad. Znowu reklamuję. Odsyłam sprzęt. Dostaję informację, że nie uznają mi reklamacji, ponieważ są zerwane (?) plomby gwarancyjne, tzn. że ktoś grzebał w laptopie. Nic takiego oczywiście nie miało miejsca. Jedyna ingerencja była przy wymianie baterii. Chyba, że możliwe jest bym mogła zerwać/uszkodzić te plomby wymieniając baterię? Korespondencja trwa już dwa tygodnie. Cały czas upierają się przy swoim, by nie naprawić mi sprzętu.Z powrotem go też nie mam, choć upominam się już od kilku dni. Jak dla mnie ta firma to krętacze i oszuści. Na Allegro już nie sprzedają, bo tam przynajmniej Allegro uczestniczyło w wyjaśnianiu sporów. Zwykłego Kowalskiego łatwiej spławić. Telefonicznie też nic się nie załatwi, ponieważ podany telefon jest tylko po to, by poinformować klientów, że wszelkie sprawy należy załatwiać droga mail-ową.