Skocz do zawartości
Nieidealny.pl

darks86

Użytkownik forum
  • Postów

    53
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez darks86

  1. Wiem, że Y530 się grzeje, ale z tego, co sprawdzałem to samo tyczy się HP, Acerów i MSI. Praktycznie nie ma dobrych maszyn, które nie borykają się z takim cyrkiem. 7 lat temu było identycznie - jedynie Y580 dawał radę z i7-mką. Dzisiaj, po wymianie pasty i termopadów na jedne z najlepszych nawet w stresie nie wychodzi mi poza 83 stopnie. W Y730 coś rozwiązano w tej materii, że sugerujesz sporo droższy model, który technicznie rzecz ujmując prawie niczym nie różni się w specyfikacji od Y530 ? Y530 musiałbym brać w wersji z 1060, bo dopiero tam dają zasilacz 170W. Ze słabszymi kartami leci mniejszy i nieszczęsna blokada w układzie, gdzie dołożenie samodzielnie mocniejszego zasilacza nic nie zmienia - dalej procesor ma cięte TDP i zbijane takty mimo drenowania baterii... No chyba, że jestem nie na bieżąco z tematem i coś drgnęło ze strony Lenovo...
  2. Dell dość grubaśny, rozmiarami też nie zachwyca. Do tego dochodzi kwestia samotnej integry intela... W takim układzie wolałbym już Y530 w niewiele większych gabarytach, a dostępny z 6 rdzeniowym i7 i jakąś tam uczciwą grafkartą. Co do Elitbooków z allegro - multum tego, ale wszystko "odnowione". Nie znając procedur trochę obawiam się ładować w to aż tyle kasy. T480 odpada z podobnych przyczyn, co choćby Dell. Zresztą prędzej szukałbym już wersji T480s. Żadnych dwóch komputerów - przerabiałem ten temat mając słabszy laptop i mocną stacjonarkę. Koniec końców ciągłe kombinowanie, bo na przenośnym coś nie działa. Wtedy jeszcze powiedzmy mogłem sobie na to pozwolić, ale teraz prowadząc własną DG już nie. Konsola do gier też średnio mi się uśmiecha - gram głównie w jakieś RTSy sprzed lat, a z nowszych jedynie FPP - jako dinozaur zdecydowanie myszka+klawiatura. Asus wygląda fajnie, macałem to nawet w sklepie. Jednak cenowo drogawy - porównywalny na papierze 530s kosztuje około 1000 zł mniej. Muszę sprawdzić jaką wydajność ma i7 w tym Asusie - jeśli tak, jak wszędzie 520-600pkt, to dopłacanie ma średni sens - zwłaszcza w zestawieniu z modelami znacznie tańszymi jak E485 czy 530s z Ryzenem 7 - ten ostatni kosztuje 3000 zł. Niestety zapomniałem dopisać o jednym z dość istotnych oczekiwań - osobne klawisze Home/End, a najchętniej też Page Up i Page Down. Tutaj znów na prowadzenie wychodzą produkty HP i ThinkPady ?
  3. Witam. Po prawie 7 latach użytkowania Lenovo Y580 w wersji z i7 podpiętym zwyczajowo do monitora przyszedł czas, gdy będę musiał komputer mieć częściej przy sobie. Mój egzemplarz ma matrycę HD, 8GB pamięci RAM i dogorywającą baterię. Chcąc go ulepszyć/odnowić musiałbym zainwestować jakieś 700 zł, a nadal nie wiem na ile jeszcze mi on posłuży - Windows 10 jest oficjalnie niewspierany, więc występują problemy z USB 3.0, brak Bluetooth, czasem znika dźwięk po HDMI itd. Do tego 3kg wagi i ponad 3 cm grubości zniechęcają mnie do podróżowania z nim. Szukam więc 14", najlepiej ultrabooka/biznesówki, o możliwie jak największej wydajności. Niestety, procesorów typu i5-8300H czy i7-850H nie udało mi się w takowych znaleźć. Ryzen 5/7 czy też i5/i7 z serii U mają wydajność kompletnie różną w zależności od modelu - czasem i5 jest szybszy niż i7... Mój obecny sprzęt osiąga około 550/115 pkt w Cinebenchu R15 i taką wydajność jestem w stanie zaakceptować, jeśli zyskam na komforcie, ekranie, czasie pracy, mobilności. W przeciwnym razie zakupię coś w stylu Y530 i będę musiał przeżyć większe gabaryty. Poniżej zwyczajowa lista wymagań: [1] Laptop ma być nowy, z gwarancją, pełną fakturą z VAT, bo to sprzęt firmowy do pracy. [2] Posiadam oryginalny Windows 10 w wersji Home, dodatkowo używany jest/będzie linuks. System nie jest więc wymagany, aczkolwiek obecność wersji Pro będzie jakimś plusem (szyfrowanie, wsparcie dla Dockera itd.) [3] Rozmiar matrycy między 13,8" a 14,2". Obudowa możliwie jak najcieńsza, aczkolwiek nie kosztem absurdalnej głośności/throtlingu - powiedzmy, że do 1,9-2cm możemy szukać. Waga jak najniższa - marzeniem byłoby coś rzędu 1-1,2kg, ale powiedzmy, że do tych 1,7kg będzie ok. [4] Laptop powinien mieć dwa sloty dla dysków, najlepiej aby posiadał już zamontowany szybki m.2. PCIe 3.0x4 (2.0x4 też przeżyję) minimum 256GB oraz złącze sata3 pod dyski 2,5" (posiadam Cruciala 500GB). Jestem w stanie przeżyć jeden dysk, jeśli będzie to coś szybkiego o pojemności 500GB. [5 a] Budżet najlepiej jak najmniejszy. Zakładam sobie taką półkę 4000 zł, aczkolwiek w uzasadnionych przypadkach (czyli odpowiednio wiele zyskując) jestem w stanie dołożyć 500-1000 zł. Kwota dotyczy samego komputera, żadne akcesoria nie są potrzebne. Nówka, sklep, no chyba, że istnieją miejsca, gdzie da się kupić komputer z gwarancją i fakturą VAT. [5 b] Komputer będzie jedynym i głównym narzędziem pracy. Przez większość czasu podłączony do monitora, myszki, klawiatury, zewnętrznych dysków - gdyby była opcja stacji dokującej jak w dawnych czasach, to zapisujemy to na plus. Mimo to szukam urządzenia mobilnego, bo obsługując systemy klientów wolałbym mieć narzędzie pracy cały czas przy sobie i móc nanieść krytyczne poprawki nawet będąc w aucie na parkingu. Komputer ma służyć tak długo jak to możliwe - obecny mam prawie 7 lat i dalej jest w znakomitym stanie wizualnym/technicznym (nawet fabryczna bateria - 1,5h). [5 c] Zakupu chciałbym dokonać możliwie szybko, aczkolwiek poczekanie miesiąca czy maksymalnie dwóch też nie stanowi jakiegoś większego problemu. [6] Celujemy w jak najwyższą wydajność. Reszta schodzi na drugi plan, aczkolwiek jeśli 5-10% wydajności więcej ma się odbić na znacznie gorszym wykonaniu czy czasie pracy na baterii, to priorytetem staje się wtedy bateria i wykonanie. Aluminiowa obudowa bardzo chętnie, ale sztywne tworzywo też będzie ok (bez tendencji do wycierania się jak np. w dawnych HP serii konsumenckich). [7] Koniecznie rozdzielczość fullHD bądź wyższa i jak najwęższe ramki. Proporcje 3:2 jak w Matebooku X byłyby wielkim atutem. Błyszcząca czy matowa - bez różnicy, byle były dobre kąty widzenia (IPS), żywe kolory i dobra ostrość. Co prawda będzie praca stacjonarna z monitorem, ale u klientów czy w podróży chcę mieć jakiś komfort. [8] Laptop użytkowany co prawda głównie w domu, ale stawiamy na mobilność, aby nie było powodów zostawiać go w domu wyjeżdżając. [9] Gram naprawdę sporadycznie i potrafię dobrać sobie coś do danej konfiguracji. Obecny leciwy GTX 660m nadal mi wystarcza, więc integra z Ryzenów bądź MX150 byłyby wystarczające. Bardzo chciałbym uniknąć samej integry Intela i takie konfiguracje pomińmy. [10] Środowiska programistyczne typu "wszystko w jednym" (a więc zasobożerne), serwery, bazy danych (często kilka na raz), przetwarzanie danych, aplikacje sieciowe, wirtualki, Docker itd. Ważne, aby z danym komputerem poprawnie współpracowały popularne dystrybucje linuksa. [11] Podświetlana klawiatura będzie na pewno plusem. Wygodny i możliwie duży touchpad. Co do zestawu wyjść nie mam szczególnych wymagań, aczkolwiek czym więcej tym lepiej. [12] Laptopów miałem kilka: Compaq Armada M600, jakiś nisko-biznesowy HP z celeronem M, Acer 5739g, teraz Lenovo Y580. Nie mam jakiś uprzedzeń do żadnej marki. [13] Lenovo E485/A485, względnie E480 jeśli występuje w MX150, ProBook 445 G6, Lenovo 530s. No i wiele innych... [14] Minimum 16GB RAM (może być 8GB i wolny 1 slot). Minimum 4 rdzenie, brak nadmiernych problemów z throtlingiem (czasem laptop parę godzin przetwarza dane). Czas pracy na baterii od 6h w górę. Przeglądam od tygodnia asortyment sklepów i ciągle coś z danym modelem nie gra. Matebook D14 ma wlutowany RAM, Matebook X dopiero w wersji za 7k zł posiada 16GB ramu, 330s występuje w dziwnych konfiguracjach pamięci (co pod Ryzenem generuje problem DC). E485 brak podświetlanej klawiatury i problemy z linuksem, A485 power throtling. 530s ma dziwnie niskie wyniki w testach (poniżej 500pkt na i7). Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...