Dzień dobry,
Szukam jak najtańszego komputera dla mamy - ma ona praktycznie minimalne wymagania, jako, że nie przeszkadza jej 11-letnia dogorywająca i muląca stacjonarka ? Jednakże BIOS ostatnio coraz więcej piszczy o błędach i trzeba podjąć radykalne środki bo nie ma co ratować.
Budżet 1000zł, ale im taniej, tym lepiej (koniecznie chce brać nowy i na raty, a jak zejdzie trochę cena, to może ją namówię na gotówkę i nie będzie przepłacać ?
Raczej składane w sklepie / gotowiec, ale jestem otwarta na propozycje, powinnam sobie poradzić ostatecznie ze składaniem, jeśli wyjdzie taniej.
Sama jednostka centralna.
Przeglądanie internetu. Filmy na youtube. Obsługa drukarki + MS Word. Czasem rozmowy przez Skype. W zasadzie tylko to.
Rozdzielczość monitora 1920 x 1080.
Nic nie będzie podkręcane ?
Nie będzie rozbudowywany, chyba, że dołożenie dysku, jeśli to będzie konieczne, choć wątpię. Choć przyda się możliwość dołożenia RAM, jeśli w wersji startowej będzie miał mniej niż 8GB.
Energooszczędność to jedyny priorytet.
Zakup jak najszybciej, ale w ostateczności można poczekać maksymalnie miesiąc, jeżeli coś może się zmienić na lepsze.
Jak najmniejsza obudowa, pożądane mini-pc.
Koniecznie SSD, nawet 128GB wystarczy w 100%, bez dysku HDD. (Mama używa w całym komputerze aktualnie ~60GB miejsca i nie zanosi się na więcej)
Z potrzebnych portów to minimum 1 wolny (nie licząc dwóch na myszkę i klawiaturę) port USB, port na głośniki i port na mikrofon osobne. No i wiadomo HDMI do monitora, to starszego typu, chociaż jak da radę zrobić przejściówkę z tego, to wszystko jedno jakie.