Instalacja systemu to nie jest wielki problem, w każdym razie zakładam, że wkładam płytkę i zaczyna się proces, w którym oczywiście uczestniczę. Tak, robiłam to kiedyś. Oczywiście ktoś może mi pomóc. Tymczasem dołożenie dysku to zupełnie coś innego - zabawa z harware'em czyli inna liga. Dlatego chcę kupić coś z wbudowanym dyskiem SSD.
Mogę mieć model zeszłoroczny, gadżeciarką jestem w sferze sprzętu do biegania, a nie komputerów. Tymczasem zeszłoroczny model, zawsze będzie nieco tańszy.
Trwałość jest ważna, chciałabym, że pochodził choć 5 lat ale jednocześnie laptop to dla mnie głównie narzędzie do pracy, nie zabawy i nie chciałabym płacić za coś czego nie będę używać. Stąd moje wątpliwości.
Kluczem dla mnie będzie:
- szybkość, płynność pracy czyli także wydajność i wszystko to dotyczyć ma office'a i internetu;
- trwałość.
Zakładałam, że budżetowe znaczy tańsze czyli słabsze (czyt. nie dla maniaków gier i grafiki), ale niekoniecznie mniej trwałe. Rozumiem, że to założenie było błędne.
A co powiesz o tych dwóch modelach, których linki podałam w pierwszym swoim poście?